" Od tysięcy lat Bogini dumnie prezentuje swoją waginę. Paleolityczne Wielkie Matki, egipska Hator i Izyda, sumeryjska Lilith, mezopotamska Isztar i Nin-tu, afrykańska Beset, celtycka Sheela-na-gig, tybetańskie Dakinie, hinduska Kali, aztecka Tlazolteotl – wszystkie one przedstawiane były z pięknie wyeksponowaną wulwą. Jest jednak jedna Bogini, która po prostu cała jest waginą. To przedgrecka Baubo, nazywana także Przemawiającą Spomiędzy Nóg. (...) Baubo wywodzi się od paleolitycznych bogiń z ogromnymi brzuchami i piersiami, mocno wyeksponowanymi łonami, za to z maleńkimi główkami i rączkami. Baubo nie zawsze ma głowę, ma za to waginę. Jej głowa to brzuch, broda to wzgórek łonowy: jest więc kobietą z brodą.

Włosy Baubo układają się w kształt uniesionej spódnicy, tworząc wymyślne fryzury – mogą być spięte kokardą bądź układać się w fantazyjny kok. Baubo może trzymać w ręku pochodnię, lirę czy kosz z owocami (z widoczną kiścią winogron). W innych przedstawieniach Baubo to kobieta z szeroko rozstawionymi nogami i dłonią wskazującą na wulwę, czasem jadąca w takiej pozycji na ciężarnej maciorze, dzierżąc w dłoni przedmiot podobny do drabiny. W jeszcze innych – jej oczy to sutki, a łono to usta. Słowo Baubo oznacza otwór, lub żeńskie narządy płciowe. Ta bogini frywolnego śmiechu, śpiewa sprośne piosenki, opowiada rubaszne, seksualne dowcipy, tańczy, udaje ruchy kopulacyjne, pokazuje waginę. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz